czwartek, 20 marca 2014

anatomia cierpienia

Dlaczego cierpimy?
Każde cierpienie wiąże się z poczuciem braku. Coś jest nie tak, jak byśmy pragnęli by było.
"Chciałbym, żeby on się zmienił."
"Chciałabym, żeby pogoda była lepsza."
"Chciałbym być inną osobą."
Tymczasem, rzeczywistość jest, jaka jest. Nie można zmienić teraźniejszości. Ona po prostu jest. Za każdym razem, kiedy mówimy "chcę", tworzy się opór. Coś jest dla nas "nie tak". Tworzy się napięcie. Potrzebujemy to zmienić.

Do Buddy przyszedł kiedyś młodzieniec.
- Ja chcę mieć szczęście. (I want happiness)
Budda kazał mu odrzucić "ja" (I) i "chcę mieć" (want). Tym sposobem młodzieńcowi zostało samo szczęście (happiness).

Czasami wystarczy drobny krok, by zażegnać cierpienie. Opór zniknie, kiedy poddamy się rzeczywistości. Eckhart Tolle pisze, że w każdej sytuacji, kiedy odczuwamy cierpienie, mamy do dyspozycji trzy opcje:
1) wycofać się,
2) zmienić to,
3) w pełni się temu poddać.
Inaczej cierpienie nie zniknie. Nie podoba Ci się Twoja relacja? Wycofaj się z niej, spróbuj porozmawiać ze swoim partnerem i wprowadzić jakieś zmiany lub po prostu w pełni ją zaakceptuj. Czasami bycie w stanie prawdziwej akceptacji może wprowadzić ogromne zmiany. Godząc się na rzeczywistość taką, jaką jest, zmieniamy własne wnętrze. Uczymy się być w pełni uważni, całkowicie w chwili obecnej. Nie ma nic cenniejszego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz